Jeszcze kilka lat temu produkty tej marki były obecne niemal w każdym sklepie, a świeże soki jednodniowe Marwit cieszyły się ogromną popularnością wśród Polaków. Dziś firma, która przez lata dominowała na rynku soków niepasteryzowanych, przechodzi do historii. Po ogłoszeniu upadłości w 2021 roku, na licytację trafiają kolejne nieruchomości należące do spółki. To symboliczny koniec pewnej epoki w polskim przemyśle spożywczym.

Historia Marwitu rozpoczęła się w 1993 roku w Toruniu. Założyciel firmy, mając zaledwie 20 lat, zainwestował 2 tysiące złotych w produkcję soków niepasteryzowanych. Był jednym z pierwszych, którzy dostrzegli potencjał w świeżych, jednodniowych sokach, stając się pionierem tej kategorii w Polsce. Innowacyjne podejście i konsekwentna praca sprawiły, że Marwit błyskawicznie zdobył zaufanie konsumentów.

Jak informuje portal dlahandlu.pl, w ciągu kilku lat przedsiębiorstwo rozrosło się do rozmiarów rynkowego giganta. W szczytowym okresie Marwit kontrolował aż 70 proc. polskiego rynku soków jednodniowych. W ofercie firmy pojawiły się nie tylko soki, ale także surówki i smoothie, które produkowano w nowoczesnym zakładzie w Złejwsi Wielkiej. Marka była właścicielem takich brandów jak Marwit, Witmar, Ogrody Natury czy Oskoła, a jej produkty trafiały na rynki zagraniczne, m.in. do Kanady, USA, Szwecji, Francji, Portugalii, Niemiec, Czech, Szkocji i Irlandii.

Dynamiczny rozwój firmy został doceniony zarówno przez konsumentów, jak i branżę. Marwit zdobył prestiżowe nagrody, w tym "Złotą Karetę" oraz Certyfikat Jakość Roku 2017. Inwestycje w nowoczesne technologie i rozbudowę zakładu produkcyjnego pozwoliły firmie utrzymać pozycję lidera przez wiele lat.

Pandemia Covid-19 początkiem końca

Wszystko zmieniło się w 2020 roku. Pandemia Covid-19 uderzyła w wiele branż, ale dla Marwitu okazała się szczególnie dotkliwa. Zakłócenia w łańcuchach dostaw, ograniczenia w handlu i gwałtowny spadek popytu na świeże produkty sprawiły, że firma znalazła się w poważnych tarapatach finansowych. Produkcja została wstrzymana, a długi zaczęły narastać w zastraszającym tempie.

Już w 2020 roku zadłużenie spółki sięgnęło 12 milionów złotych. Rozpoczęto wówczas postępowanie sanacyjne, jednak nie udało się uratować przedsiębiorstwa. W 2021 roku Marwit oficjalnie ogłosił upadłość, a suma zobowiązań wzrosła do astronomicznych 183 milionów złotych.

Licytacja majątku - koniec pewnej epoki

Po ogłoszeniu upadłości rozpoczął się proces wyprzedaży majątku firmy. Na sprzedaż wystawiono maszyny, wyposażenie, a także nieruchomości, które przez lata stanowiły serce działalności Marwitu.

W 2025 roku na licytację trafiły dwie kluczowe nieruchomości w Złejwsi Wielkiej. Minimalna cena pierwszej z nich została ustalona na 4,47 mln zł netto, natomiast druga, będąca częścią masy upadłościowej, została wyceniona na 23,73 mln zł netto. Oferty można było składać do końca lipca 2025 roku.

Zakład w Złejwsi Wielkiej był jednym z najnowocześniejszych w regionie. To właśnie tutaj rozwijano produkcję, wprowadzając do oferty nowe produkty, które przez lata cieszyły się ogromnym zainteresowaniem klientów.

Sprzedaż nieruchomości to kolejny etap likwidacji majątku firmy. Nowi właściciele będą mogli wykorzystać infrastrukturę do własnych celów, jednak trudno sobie wyobrazić, by marka Marwit kiedykolwiek wróciła na rynek w dawnej formie. Upadek firmy to nie tylko strata dla lokalnej społeczności, ale także symboliczne zakończenie pewnego rozdziału w historii polskiego rynku spożywczego.