Oczy krajów UE skierowane są na Francję, gdzie 29 maja odbędzie się referendum konstytucyjne. Sondaże wskazują, że Francuzi powiedzą „nie”, dwa dni później taką samą odpowiedź mogą dać Holendrzy.

We Francji głosy pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami konstytucji europejskiej układają się 51% "za" do 58% "przeciw". A jakie są sondaże w Holandii? Nastroje wśród Holendrów badała nasza korespondentka Katarzyna Szymańska-Borginion, która odwiedziła targ w Maastricht:

Holandia jest jednym z krajów założycielskich Unii Europejskiej, do niedawna należała do europejskich prymusów, teraz jednak zmienia zdanie. Już wprowadzenie euro przyjęto z niechęcią. A co Holendrzy mówią o poszerzaniu UE o Polskę, w rok po naszym wejściu do Unii? Sprawdzała na ulicach Maastricht, Katarzyna Szymańska-Borginion.

Czy Bruksela ma zatem jakiś plan awaryjny? Oficjalnie nie, a wielu dyplomatów twierdzi, że owe „non” pogrąży UE w kryzysie i de facto będzie oznaczać początek końca wspólnoty. Unijna praktyka wskazuje jednak, że już wiele razu udało się obejść tego typu rafy.

Na pewno jednak konstytucja nie zostanie wprowadzona w obecnej formie, wynegocjowane zostaną jej poszczególne elementy lub powstanie tzw. unia dwóch prędkości - krajów z konstytucją unijną i tych, które ją odrzucą.