Święta z dala od domu - to rzeczywistość kilkuset żołnierzy polskiego kontyngentu wojskowego w Iraku. Przy świątecznym stole w bazie Echo w Diwaniji znalazły się m.in. bigos, gorący żurek i polskie kiełbasy.

Polscy żołnierze pełniący misję stabilizacyjną w Iraku także obchodzą Wielkanoc. Główne uroczystości odbyły się w bazie polskiej w Diwaniji. W procesji rezurekcyjnej ponad trzystu żołnierzy przeszło ulicami bazy.

Świąteczny stół zapełniły tradycyjne, polskie potrawy – przygotowywany od trzech dni bigos, gorący żurek, rodzime kiełbasy, a także wielkanocna święconka z pisankami.

Radości z rzadkiego w irackich warunkach polskiego posiłku towarzyszyła jednak tęsknota za oddalonymi trzy tysiące kilometrów domami rodzinnymi. Posłuchaj:

Życzenia wesołych świąt i bezpiecznego powrotu do Polski złożył zgromadzonym w stołówce wiceminister obrony Janusz Zemke, kończący wizytę w Iraku. Do jego życzeń dołączył głównodowodzący wielonarodowych sił w Iraku gen. George Casey, również goszczący w Diwaniji.