Jesteś kierowcą, masz problemy z alkoholem - możesz zostać wysłany na badania lekarskie i psychologiczne, a potem stracić prawo jazdy. Tak jest w Świdniku na Lubelszczyźnie.
To kontrowersyjny pomysł tamtejszej prokuratury na walkę z pijanymi kierowcami. Nie decydujemy a priori. To jest nasza inicjatywa, żebyśmy sprawdzili, czy taka osoba może jednak prowadzić pojazd mechaniczny - przekonuje Beata Witaszka-Bereza, prokurator ze Świdnika.
Pomysł chcą podobno podchwycić prokuratorzy w całym kraju. Oburzeni są terapeuci - przekonują, że nie można zabierać prawa jazdy chorym ludziom, zanim popełnili przestępstwo. Jak dowiedział się reporter RMF Krzysztof Kot, prawa jazdy straciło już czterech alkoholików ze Świdnika.
