Koordynatorzy transplantologii w szpitalach będą ratunkiem dla polskiej transplantologii? W całej Polsce przeszkolono już 90 specjalistów, którzy mają dążyć do pozyskiwania organów do przeszczepów.

Wydaje mi się, że ludzie powinni przede wszystkim powinni o tym rozmawiać w domu, bo później rodziny mogą nie wiedzieć, czy ta osoba się zgodziła na oddanie narządów, czy nie. A jeżeli ktoś się nie godzi, to powinien powiadomić rejestr sprzeciwów - mówi Aleksandra Staszewska, jedna z koordynatorek ze szpitala wojewódzkiego w Elblągu.

Jak ustalili reporterzy RMF FM, są plany, aby koordynatorzy transplantologii dostawali do swoich pensji kilkaset złotych dodatku. Kosztowałoby to - w skali kraju - dwa miliony złotych rocznie.