Aferą złomową – po interwencji RMF – zajęła się prokuratura krajowa. Ustalono, że w Polsce działa zorganizowana grupa, która czerpie gigantyczne korzyści z nielegalnego handlu metalami. Teraz sprawa trafi do prokutatury apelacyjnej.

Dwie prokuratury będą centralnie badały całą sprawę – mówi RMF wiceminister sprawiedliwości Janusz Kaczmarek. Będzie to bądź jednostka krakowska i bądź jednostka gdańska. A wybór nie jest przypadkowy - zaznacza. W tych miastach skala jest bowiem największa.

Zobacz również:

Poza tym w Krakowie śledztwo w tej sprawie jest najbardziej zaawansowane - udało się już postawić zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej. W sumie podejrzanych jest 30 osób, pojawia się 70 firm. Ale to dopiero początek śledztwa, więc liczby mogą być nawet 2, 3 razy większe.

Problem w tym, że sprawą – uwaga – zajmuje się tylko jeden prokurator, który do pomocy ma dwóch policjantów. Kiedy jednak śledztwa zostaną skoordynowane, jest nadzieja, że przy postępowaniach pracować będzie w zespole kilku prokuratorów i kilkunastu policjantów.

Jedna z najbardziej prawdopodobnych hipotez śledztwa mówi, że mafia złomowa narodziła się z mafii paliwowej. Pewne osoby zamieszane w proceder paliwowy pojawiają się bowiem także w sprawie złomu. Posłuchaj relacji reporterów RMF: