Dwadzieścia osób musiało opuścić wielorodzinny dom w Zawierciu. Nad ranem wybuchł w nim pożar. Na szczęście żadnemu z mieszkańców nic się nie stało. Nie wiadomo jednak, czy lokatorzy będą mogli wrócić do swoich mieszkań.

Ogień wybuchł na strychu. Straż pożarna została powiadomiona o pożarze około godz. 4:30. Po kilku minutach pierwsze zastępy dojechały na miejsce zdarzenia. Część lokatorów sama wyszła z domu, innych wyprowadzali strażacy.

W akcji gaśniczej brało udział 14 jednostek straży pożarnej. Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane. Ma je ustalić specjalna grupa dochodzeniowa.