Niecodzienna sytuacja w Świeciechowie Dużym w gminie Annopol. W budynek, w którym przebywał dziadek z dwojgiem wnucząt, nagle wjechał samochód osobowy. 30 letni kierujący Volvo był trzeźwy, najprawdopodobniej zasnął za kierownicą - poinformowała lubelska policja.

Dyżurny kraśnickiej Policji w sobotę po godzinie 16:00 otrzymał informację z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, że na terenie jednej z miejscowości w gminie Annopol samochód osobowy marki Volvo uderzył przodem w dom. Auto przebiło się przez ścianę i zawisło w kuchni. W sąsiednim pomieszczeniu budynku znajdował wtedy się senior razem z dwojgiem swoich wnucząt. Nikomu nic się nie stało. 

Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia ustalili, że kierowca samochodu prawdopodobnie zasnął w trakcie jazdy. 30-letni mężczyzna był trzeźwy. 

Opuścił (kierowca - przyp. red.) pojazd o własnych siłach i nie odniósł żadnych obrażeń - poinformował młodszy aspirant Paweł Cieliczko. 

"Wezwany na miejsce Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego nakazał mieszkańcom opuszczenie budynku, gdyż uszkodzona została instalacja elektryczna i wodociągowa" - czytamy z kolei w komunikacie lubelskiej policji. Do czasu naprawy osoby te będą mieszkać u swoich krewnych. 

Mundurowi z Komisariatu Policji w Annopolu ustalają obecnie czy wydarzenie mogło stanowić niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia osób znajdujących się w domu.