O dużym szczęściu może mówić 30-latek z powiatu mrągowskiego (warmińsko-mazurskie), którego ukarano 500-złotowym mandatem za jazdę po pijanemu na rowerze. Mężczyzna miał w organizmie ponad 5 promili alkoholu i zakończył podróż w rowie.

Mrągowscy policjanci zostali wezwani na oddział ratunkowy miejskiego szpitala, gdzie dowieziono 30-letniego rowerzystę. Mężczyzna jechał rowerem z Baranowa w kierunku Mikołajek i wpadł do rowu. Policjanci szybko ustalili, co było przyczyną tego zdarzenia. Badanie alkomatem wykazało, że 30-latek miał ponad 5 promili alkoholu w organizmie.

Nieodpowiedzialny rowerzysta nie doznał poważnych obrażeń i po badaniach został wypisany do domu. Będzie teraz musiał zapłacić 500-złotowy mandat.

Policja przypomina, że od października 2013 roku kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości traktuje się jako wykroczenie zagrożone karą grzywny (od 50 do 5000 zł) lub aresztu (od 5 do 30 dni).

Gorąca Linia RMF FM jest do Waszej dyspozycji! Przez całą dobę czekamy na informacje od Was, zdjęcia i filmy.

Możecie dzwonić, wysyłać SMS-y lub MMS-y na numer 600 700 800, pisać na adres mailowy fakty@rmf.fm albo skorzystać z formularza WWW.

(mn)