Rosja nie zamierza sprzedawać rezerw złota by uzyskać pieniądze na pomoc dla ofiar powodzi w Jakucji - oświadczył wczoraj prezydent Władimir Putin. Zdementował tym samym doniesienia rosyjskich agencji.

Putin wprawdzie obiecał pomoc dla mieszkańców zdewastowanego przez powódź Leńska, ale nie można tego odczytywać jako gotowości podpisania dekretów w sprawie sprzedaży złota oraz unikalnych diamentów, znajdujących się obecnie w posiadaniu państwowego koncernu "Alrosa" – tak jak zrobiły to agencje. Wczoraj nawiązując do informacji jaka dwa dni temu pojawiła się w mediach Putin wyjaśniał, że został po prostu źle zrozumiany. "Nie mówiłem, że Rosja zamierza sprzedać rezerwy złota" - oznajmił Putin. Powiedział, że rząd być może zezwoli koncernowi "Alrosa" na sprzedaż diamentów i innych kamieni szlachetnych o wartości trzydziestu milionów dolarów.

Foto EPA

06:00