Policjanci z CBŚ zatrzymali 7 bojówkarzy chorzowskiego Ruchu, którzy tworzyli grupę przestępczą. Zajmowali się m. in. handlem narkotykami i to na dużą skalę. Łącznie w całej sprawie jest 25 podejrzanych.

Siedem osób zatrzymywano równocześnie w Chorzowie i Świętochłowicach. W akcji brali udział policyjni antyterroryści. Czterech z zatrzymanych pseudokibiców już jest w areszcie.

Grupę rozpracowywał od ubiegłego roku specjalny zespół policjantów. Do pierwszych zatrzymań doszło wiosną 2010. Podejrzanych jest 25 osób, którym w sumie postawiono ponad 100 zarzutów.

Szacujemy, że cała grupa wprowadziła na rynek ogromne ilości narkotyków: około 80 kg amfetaminy, pół kilograma kokainy, kilogram haszyszu i ponad półtora kilograma marihuany. Zarobili na tym 600 tysięcy złotych -mówi Justyna Dziedzic, rzeczniczka policji w Chorzowie.

Członkowie grupy mają też na koncie m.in. włamania, rozboje, kradzieże. W śledztwie pojawia się również wątek nielegalnego handlu złomem. Część z nich brała także udział w piłkarskich zadymach i "ustawkach" pseudokibiców.