Przygotowania do wojny z Irakiem - idą pełną parą. Doradcy premierów Wielkiej Brytanii i Hiszpanii oraz amerykańskiego prezydenta spotkali się w bazie wojskowej na portugalskim archipelagu Azory, aby przedyskutować sprawy bezpieczeństwa przed jutrzejszym spotkaniem przywódców 3 państw.

Tony Blair, Jose Maria Aznar i George W. Bush mają zastanawiać się podczas niedzielnego szczytu, w jaki sposób przekonać Radę Bezpieczeństwa ONZ do poparcia II rezolucji w sprawie Iraku.

Hiszpańskie i portugalskie media zastanawiają się, jaka decyzja zostanie podjęta podczas jutrzejszego spotkania. Według komentarzy w tamtejszej prasie podczas szczytu na Azorach zostanie ustalona data ataku na Irak. Jednak premier Portugalii, Jose Manuel Durao Barroso, gospodarz spotkania, zapewnia, że niedzielny szczyt nie zakończy się żadną deklaracją wojny.

Hiszpańska stacja radiowa ujawniła treść 3 telegramów, jakie ambasador Hiszpanii przy ONZ przesłał minister spraw zagranicznych. Sugerował w nich, by odstąpić od kolejnej rezolucji. Z telegramów wynika też, że bez względu na decyzję ONZ Hiszpania poprze USA w akcji militarnej w Iraku.

Foto: RMF

18:45