Projekt amerykańsko-brytyjskiej rezolucji, która stawia Irakowi konkretne, twarde warunki przyjęcia oenzetowskich inspekcji, może już w środę zostać oficjalnie przedstawiony Radzie Bezpieczeństwa ONZ.

Dokument mówi, m.in. o tym, że państwo członkowskie ONZ może użyć wszelkich niezbędnych środków, łącznie z siłą militarną, gdyby Bagdad naruszył postanowienia niniejszej rezolucji.

Od chwili uchwalenia dokumentu Irak ma 7 dni na zaakceptowanie żądań oraz 30 dni na zgłoszenie swych wszystkich programów prac nad bronią masowej zagłady.

W Iraku inspektorzy rozbrojeniowi byliby chronieni przez siły zbrojne, mieliby swobodny dostęp do wszystkich obiektów, które wydałyby się im podejrzane. Mogliby rozmawiać z kim zechcą, i to zarówno w kraju, jak i poza jego granicami.

Każdy ze stałych członków Rady Bezpieczeństwa (USA, Rosja, Chiny, Wielka Brytania, Francja) może zażądać obecności swoich przedstawicieli w ekipie obserwatorów.

Do uchwalenia rezolucji potrzeba dziewięciu głosów w Radzie Bezpieczeństwa, przy czym żaden ze stałych członków nie może skorzystać z prawa weta.

00:45