Prezydent Lech Kaczyński zapowiedział, że podporządkuje się wczorajszemu orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego ustawy medialnej. Nie krył jednak swoich wątpliwości co do słuszności wyroku.

Ja uważam, że ta ustawa – mówię tu jako profesor prawa, była zgodna z konstytucją, chociaż ja nie byłem entuzjastą rozwiązań dotyczących etyki - powiedział Kaczyński. Jednak to nie prezydent, a Trybunał Konstytucyjny bada zgodność ustaw z konstytucją.

Wczoraj TK uznał, że niekonstytucyjny był sposób powoływania przez głowę państwa przewodniczącej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Sędziowie zakwestionowali także zapisy dotyczące etyki dziennikarskiej i uprzywilejowania nadawców społecznych.