​Pożar odpadów na terenie Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych w Długoszynie niedaleko Sulęcina w Lubuskiem. Strażakom udało się opanować ogień, jednak akcja gaśnicza na składowisku może potrwać do wieczora. Z ogniem na miejscu walczy 12 zastępów strażaków.

Pożar wybuchł w poniedziałek rano na wolno stojącej hałdzie odpadów komunalnych i objął pow. ok 900 m kw.

Jak informuje dziennikarz RMF FM Mateusz Chłystun - strażacy zlokalizowali już źródło ognia i próbują ugasić pożar. Później czeka ich żmudne dogaszanie hałdy odpadów, w której znajdują się pozostałości po zmieleniu odpadów wielkogabarytowych, np. mebli. Wśród odpadów nie ma substancji chemicznych. Czterometrową górę śmieci po ugaszeniu pożaru trzeba będzie rozgarnąć i polewać wodą - tak, by mieć pewność, że na składowisku nie ma już żadnych zarzewi ognia. 

W okolicy jest sporo dymu, ale najbliższe zabudowania znajdują się około 1,5 km od składowiska. Nie ma więc potrzeby ewakuacji ludzi.

Strażakom pomagali pracownicy zakładu i ich ciężki sprzęt. Na miejscu jest też właściciel składowiska. 

Dogaszanie pożaru składowiska może potrwać do wieczora.