Polska armia wzmacnia swoje siły pancerne. W piątek podpisano umowę wykonawczą na dostawę kolejnych 180 czołgów K2, w tym pierwszych w spolonizowanej wersji K2PL. Wartość kontraktu to 6,7 mld dolarów.

Wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz uczestniczył w piątek w uroczystości podpisania umowy pomiędzy Agencją Uzbrojenia a południowokoreańskim koncernem Hyundai Rotem. 

Kontrakt obejmuje dostawę 180 czołgów K2, z czego 64 pojazdy zostaną wyprodukowane w konfiguracji K2PL, dostosowanej do polskich wymagań.

Szef MON podkreślił, że podpisanie umowy zbiega się z 81. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego.

Żeby ofiara życia powstańców nie została zmarnowana, musieliśmy odrobić trudną lekcję historii. Tak długo, jak będziemy inwestować w swoje bezpieczeństwo, tak długo ich poświęcenie nie pójdzie na marne - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Umowa przewiduje nie tylko dostawę czołgów, ale także wozów towarzyszących oraz pełnego pakietu szkoleniowego i serwisowo-naprawczego. Kluczowym elementem kontraktu jest transfer technologii i rozpoczęcie produkcji czołgów w Polsce. Aż 61 z 64 czołgów w wersji K2PL ma powstać w zakładach "Bumar-Łabędy".

Pierwsze dostawy czołgów z nowej umowy mają trafić do Polski już w przyszłym roku. Produkcja krajowa ruszy w latach 2028-2030.

K2 Black Panther – nowoczesne czołgi dla polskiej armii

K2 Black Panther to czołg podstawowy nowej generacji, zaprojektowany z myślą o współczesnym polu walki. Maszyna waży około 55 ton i jest obsługiwana przez trzyosobową załogę. Główne uzbrojenie stanowi armata gładkolufowa kalibru 120 mm z automatem ładowania, co pozwala na szybkie oddawanie strzałów i zwiększa skuteczność bojową.

Czołg napędzany jest silnikiem wysokoprężnym o mocy 1500 koni mechanicznych, co umożliwia osiąganie prędkości do 70 km/h na drodze i sprawne poruszanie się w trudnym terenie. Zasięg operacyjny K2 wynosi około 450 kilometrów.

Jednym z kluczowych atutów K2 są zaawansowane systemy elektroniczne - nowoczesne systemy kierowania ogniem, aktywna ochrona przed pociskami oraz rozbudowane systemy komunikacji i obserwacji. Dzięki temu czołg jest w stanie skutecznie wykrywać i neutralizować zagrożenia na polu walki.

Polska zamówiła również wersję K2PL, dostosowaną do specyficznych wymagań Wojska Polskiego. Wersja ta będzie wyposażona m.in. w dodatkowe systemy ochrony i wsparcia, a większość pojazdów powstanie w polskich zakładach "Bumar-Łabędy".