Pod koniec ubiegłego roku funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Wolbromiu przeprowadzili niecodzienną interwencję. Do kontroli drogowej zatrzymali kierowcę, który był niepełnosprawny. Mężczyzna prowadził samochód obsługując gaz i hamulec kijem.

Pod koniec ubiegłego roku funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Wolbromiu przeprowadzili niecodzienną interwencję. Do kontroli drogowej zatrzymali kierowcę, który był niepełnosprawny. Mężczyzna prowadził samochód obsługując gaz i hamulec kijem.
Zdjęcie ilustracyjne /Jacek Skóra /RMF FM

W Wolbromiu na ulicy Pod Lasem policjanci zatrzymali do kontroli samochód osobowy marki BMW. Duże było ich zdziwienie, kiedy zobaczyli, w jaki sposób kierowca prowadził auto.

41-latek miał niedowład nóg a jego samochód nie był przystosowany do używania przez osoby niepełnosprawne. Tak więc za pomocą  kija, który trzymał w ręku  operował pedałem sprzęgła, gazu i hamulca - co oczywiście nie zapewniało odpowiedniej precyzji obsługiwania tych urządzeń.

Kiedy funkcjonariusze sprawdzili mężczyznę w policyjnych systemach, okazało się, że jest poszukiwany do ustalenia miejsca pobytu. Mało tego, 41-latek nie posiadał uprawnienia do kierowania pojazdem mechanicznym, albowiem dokument ten został zatrzymany przez policjantów za liczne przestępstwa i wykroczenia, których dopuścił się mężczyzna w ruchu drogowym

Kierujący swoim zachowaniem mógł narazić na niebezpieczeństwo nie tylko siebie i  pasażera, z którym podróżował, ale i innych uczestników ruchu drogowego.

Opracowanie: