Zarzut kierowania samochodem po pijanemu usłyszy zastępca wójta podwarszawskiego Nadarzyna - dowiedział się reporter RMF FM. Na początku sierpnia mężczyznę przyłapano za kierowcą auta z trzema promilami alkoholu we krwi.
Wicewójtowi grozi nawet do dwóch lat więzienia. Zarzut przygotowała już Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie. Zostanie on przedstawiony podejrzanemu po tym, jak mężczyzna wróci ze zwolnienia lekarskiego. Wtedy ma też zostać przesłuchany.
Na początku sierpnia w miejscowości Rusiec obok Nadarzyna policja dostała informację, że jeden z miejscowych kierowców może być pod wpływem alkoholu.
Szybko się okazało, że chodzi o zastępcę wójta. Trzy kolejne badania krwi potwierdziły obecność w jego krwi ponad trzech promili alkoholu.
(az)