Prawie 2000 pijanych kierowców zatrzymała od piątku policja. Kierujących, którzy wsiadają do aut pod wpływem alkoholu, nie odstrasza nawet fakt, że w związku ze zbliżającym się dniem Wszystkich Świętych bezpieczeństwa na drogach pilnuje ponad 15 tys. funkcjonariuszy.

Od piątku w wypadkach zginęły 63 osoby w prawie 500 wypadkach. W jednym z nich, w okolicach Jabłonki na Orawie, pijany kierowca zabił dwie idące poboczem osoby.

Funkcjonariusze zapowiadają, że będą surowo karać łamiących prawo kierowców. Policjanci radzą kierującym, aby w najbliższych dniach szczególnie uważali na drogach.

Wyjeżdżają kierowcy o różnych umiejętnościach, dlatego też kierowcy, którzy prowadzą pojazdy, powinni być przygotowani na wszystko - mówi komisarz Marcin Szyndler ze stołecznej policji.

Policja prowadzi w całym kraju wzmożone kontrole prędkości jazdy, sprawdza stan techniczny aut, trzeźwość kierowców i sposób przewożenia dzieci. Do kontroli wykorzystywane są m.in. policyjne wideorejestratory.

Więcej patroli jest na trasach krajowych, dojazdowych do miast i w okolicach cmentarzy i kościołów. Policja obserwuje wzmożony ruch na drogach zwłaszcza przy cmentarzach. Przy niektórych nekropoliach tworzą się korki.