Odnalazł się 10-latek, który zaginął wczoraj po pożarze w miejscowości Wieprzec na Lubelszczyźnie. Chłopiec sam wrócił do domu. Był wyczerpany i zziębnięty.

Nie potrafił powiedzieć policji, gdzie przebywał i dlaczego zniknął po pożarze. Ogień wybuchł w stodole na terenie posesji babci chłopca. Od stodoły zajął się budynek gospodarczy na sąsiedniej działce. Jego przyczyny wyjaśniają strażacy.