Dziesięć zastępów straży pożarnej gasiło pożar, który wybuchł około godziny pierwszej w nocy w hurtowni zabawek w Pile w województwie wielkopolskim. Wciąż trwa dogaszanie pogorzeliska. Pożar gaszono też w nocy w Świerklańcu na Śląsku. Spłonęły łodzie i kajaki.

Właściciel hurtowni zabawek oszacował wstępnie straty na 900 tys. zł. Strażakom udało się uratować mienie o wartości 1, 8 mln zł. - poinformował oficer dyżurny Wojewódzkiej Stacji Koordynacji Ratownictwa Starzy Pożarnej w Poznaniu. Przyczyny pożaru nie są znane. Ustali je prowadzone przez policję śledztwo.

Pół miliona złotych warte były łodzie i kajaki, które spłonęły w nocy w Świerklańcu na Śląsku. Doszczętnie spalił się barak ze sprzętem wodnym należącym do uczniowskiego klubu sportowego. Akcję gaszenia pożaru strażacy skończyli rano.