Smutna wiadomość od Marcina Gortata. W niedzielę 13 lipca zmarła Alicja Gorta. Była mistrzynią Polski w siatkówce i wieloletnią reprezentantką Polski. Miała 75 lat.
Dzisiaj o godzinie 9 rano odeszła nasza ukochana mama Alicja Gortat (75 lat) - napisał były koszykarz NBA na swoim profilu na Instagramie. Mistrzyni Polski w siatkówce, reprezentantka kraju. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci - dodał.
Informacje o problemach zdrowotnych mamy Marcin Gortat ujawnił na początku maja w programie "Dzień Dobry TVN". Były zawodnik m.in. Washington Wizards i Orlando Magic opowiadał wtedy o trudnej sytuacji, z jaką mierzyła się jego rodzina.
Mama leży obecnie w szpitalu i jest w bardzo ciężkim stanie. Telefonów już nie odbiera. Jest podpięta pod bardzo dużo przyrządów. Widzę mamę codziennie, karmię ją, sprzątam wokół niej, przebieram ją - mówił wtedy Gortat.
Stan zdrowia Alicji Gortat gwałtownie pogorszył się po nieszczęśliwym wypadku. Dwa miesiące temu mama pojechała na rehabilitację. W nocy, wstając do toalety, chodzik, którym się podpierała, po prostu się złamał. Mama upadła na ziemię i od tego momentu zaczęła się cała lawina problemów - relacjonował koszykarz.
Wcześniej, w 2023 roku, kobieta przeszła udar, po którym - jak przyznał jej syn - nie wróciła już do pełnej sprawności.
Alicja Gortat była znaną postacią w polskim środowisku sportowym. Dwukrotnie zdobywała mistrzostwo Polski w siatkówce i przez wiele lat reprezentowała kraj na arenie międzynarodowej. Wychowała się w sportowej rodzinie i przekazała pasję do sportu swoim dzieciom - jej syn, Marcin, osiągnął status jednego z najbardziej rozpoznawalnych polskich koszykarzy, z wieloletnią karierą w NBA.
Ojcem Marcina był Janusz Gortat - wybitny bokser, dwukrotny brązowy medalista olimpijski w wadze półciężkiej. Zmarł w grudniu 2023 roku.
