W wieku 76 lat zmarł Janusz Wiśniewski - reżyser, jeden z najbardziej oryginalnych twórców widowisk plastycznych w Polsce, w latach 2003-2011 dyrektor Teatru Nowego w Poznaniu. Porównywany był do Tadeusza Kantora i Józefa Szajny. Ostatnio związany m.in. z Teatrem Polskim w Warszawie.
Janusz Wiśniewski zmarł w sobotę. Miał 76 lat.
O jego odejściu poinformował portal Film Polski. Informację potwierdził też Teatr Nowy w Poznaniu.
Wiśniewski był reżyserem czerpiącym z awangardy oraz rozmaitych konwencji teatralnych i widowiskowych, takich jak teatr jarmarczny, kabaret, rewia i cyrk.
Swój ostatni spektakl - „Dziady” według Adama Mickiewicza - wyreżyserował w Teatrze Polskim w Warszawie.
Janusz Wiśniewski urodził się w 1949 roku w Świdwinie. Ukończył Wydział Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Był także absolwentem Polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim.
Podczas studiów zadebiutował reżyserią sztuki „Dom Bernardy Alba” Federica Garcii Lorki w warszawskim Teatrze Powszechnym. Od 1987 roku reżyserował spektakle w Teatrze Nowym w Poznaniu.
W latach 80. zrealizował tam m.in niekonwencjonalną „Balladynę” według Juliusza Słowackiego.
Kiedy był dyrektorem Teatru Nowego w Poznaniu zrealizował m.in. „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego (2001), „Operę kozła” na motywach powieści Horace’a McCoya „Czyż nie dobija się koni?” (2004) oraz dramaty Williama Shakespeare’a: „Króla Ryszarda III” (2003), „Romea i Julię” (2005) i „Burzę” (2008).
W 2011 roku otrzymał Srebrny Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”.


