Resort środowiska wydał decyzję o wstrzymaniu lub ograniczeniu na pół roku wycinek lasów w 10 wskazanych lokalizacjach, cennych przyrodniczo. To między innymi Puszcza Augustowska, Świętokrzyska, Knyszyńska, lasy trójmiejskie i otaczające Wrocław oraz Bieszczady.

Wstrzymujemy i ograniczamy wycinki w lasach państwowych. Na początek w 10 miejscach - poinformowała Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska.

Decyzja dotyczy wskazanych obszarów w puszczach: Augustowskiej, Romnickiej, Boreckiej, Świętokrzyskiej, Knyszyńskiej, okolic Iwonicza Zdroju, lasów wokół Wrocławia i Trójmiasta, Bieszczad oraz reliktowej Puszczy Karpackiej.

Są to miejsca najcenniejsze przyrodniczo oraz lasy o istotnym aspekcie społecznym - podkreśliła Hennig-Kloska.

Ogółem jest to ok. 1,5 proc. całych terenów leśnych w zarządzie Lasów Państwowych.

Wycinka nie zostanie całkowicie wstrzymana tak, by nie narażać nadleśnictw na ryzyko zerwania zawartych już umów, np. dotyczących dostarczenia drewna.

Decyzja ograniczająca wycinkę wchodzi w życie dziś i będzie obowiązywała przez pół roku.

Dajemy sobie 6 miesięcy na przygotowanie rozwiązań systemowych - mówiła minister na konferencji prasowej.

Wiceminister klimatu, główny konserwator przyrody Mikołaj Dorożała doprecyzował, że wstrzymanie wycinek ma objąć 8 tys. ha lasu, a ograniczenie - 4 tys. ha.

To najcenniejsze obszary, które musimy zachować. Lokalna gospodarka drzewna na tym nie ucierpi - podkreślał.