Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało trzy osoby, które za łapówki proponowały pośrednictwo w załatwianiu problemów z wymiarem sprawiedliwości. Oferowali oni pomoc w załatwianiu korzystnych rozstrzygnięć w prokuraturze i zwolnień z aresztów.

Grupę tworzyli przede wszystkim byli policjanci. Oferując swoje usługi, powoływali się na znajomości w policji i prokuraturze, a za pomoc brali od kilkunastu do nawet 250 tysięcy złotych.

CBA sprawdzi, czy byli funkcjonariusze mogli oferować zwolnienie z aresztu lub odzyskanie zabezpieczonych przez policję samochodów oraz czy znajomi prokuratorzy i czynni policjanci nie pomagali im. Mogą o tym świadczyć zabezpieczone materiały.

Na przykład u jednego z zatrzymanych nieco wcześniej byłych policjantów zabezpieczyliśmy – obok amunicji – także tajne dokumenty policyjne - mówi Tomasz Frątczak z CBA. Nie chce jednak ujawniać, czy gang byłych policjantów był skuteczny – czy ktoś za ich sprawą opuścił areszt lub umknął wymiarowi sprawiedliwości.

Na razie zatrzymani usłyszeli zarzut płatnej protekcji. Poszerzenie zarzutów zależy od efektów śledztwa. Zatrzymanym grozi kara do 8 lat więzienia.

W ubiegłym miesiącu CBA zatrzymało trzech byłych policjantów, którzy kilka lat temu zostali wydaleni ze służby za przyjmowanie korzyści majątkowych. Powołując się na wpływy w organach ścigania, oferowali pośrednictwo w uzyskaniu korzystnych rozstrzygnięć w toczących się postępowaniach. Mężczyznom postawiono zarzut płatnej protekcji.