Wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec przekazał nowe informacje ws. bardzo trudnej sytuacji na trasie S7. We wtorek po południu kierowcy utknęli tam w wielogodzinnym korku, którego skutki odczuwalne są do tej pory. Bukowiec zaapelował do kierowców ciężarówek o wybieranie innych tras.

  • Wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec zaapelował do kierowców ciężarówek o omijanie trasy S7. 
  • We wtorek po południu wystąpiły tam - m.in. w powiecie ostródzkim i w okolicach Mławy - duże utrudnienia w ruchu. Część kierowców spędziła noc w korkach.
  • Bądź na bieżąco! Wejdź na stronę główną RMF24.pl.

Wiceminister o ekstremalnych warunkach na S7

Wiceminister infrastruktury przyznał, że na S7 doszło do sytuacji kryzysowej. Ona jeszcze trwa, choć nie z taką dużą intensywnością - przyznał Stanisław Bukowiec. Jak mówił, najtrudniejsze warunki panowały na warmińsko-mazurskim odcinku tej trasy.

Z uwagi na ekstremalne warunki od godzin popołudniowych był bardzo utrudniony dojazd pługopiaskarek i piaskarek tam, gdzie powstawały zatory - mówił Bukowiec. Jak tłumaczył, tworzyły się one głównie z powodu ciężarówek, które się wyprzedzały. Stan ogumienia tych pojazdów jest różny. Często te TIR-y tarasowały drogę - zauważył.

Intensywnie padający śnieg powodował zaspy, które uniemożliwiały tworzenie korytarzy życia dla pojazdów służbW nocy pługopiaskarki, jadąc nawet pod prąd, udrażniały drogę, dając możliwość ewakuacji pojazdów, które utknęły w zaspach - relacjonował Bukowiec. 

Wiceszef resortu infrastruktury przekazał, że o poranku na S7 w obu kierunkach - warszawskim i gdańskim - ruch odbywa się jednym pasem. Nie jest może zbyt intensywny, z uwagi na ciągle padający śnieg - zastrzegł. 

Co z zatorem w okolicach Mławy?

Zator, którego efekty odczuwalne były również dziś rano, pojawił się wczoraj także na S7 w okolicach Mławy na Mazowszu. Bukowiec przekonywał, że tam również drogę zatarasowały ciężarówki, które utknęły na podjazdach z powodu intensywnych opadów śniegu. 

Według raportu, który otrzymałem, ten ruch odbywa się w miarę płynnie. Nie jest to jeszcze ta prędkość, do której państwo są przyzwyczajeni - stwierdził wiceminister. 

Bukowiec mówił na konferencji, że według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej intensywność opadów śniegu ma się zmniejszać.

Mamy apel do kierowców, którzy chcą wyruszyć w podróż, szczególnie pojazdów ciężarowych, aby w miarę możliwości wybierali inne szlaki, choćby autostradę A1 - podkreślił.