Policjanci i strażacy zakończyli poszukiwania noworodka rzekomo zaginionego w Krakowie. Funkcjonariusze zatrzymali 28-letnią kobietę, która jest podejrzewana o napisanie listu znalezionego przez zakonnice w tak zwanym "Oknie życia". W notatce napisano, że matka dziecka nie jest w stanie opiekować się noworodkiem i dlatego porzuciła go w okolicach zalewu na Zakrzówku.

Jak ustalił reporter RMF FM, przesłuchiwana kobieta jest znana policji - wcześniej wszczynała w Krakowie fałszywe alarmy.

W akcją zaangażowane zostały setki osób i najnowocześniejszy sprzęt. W nocy okolice Zakrzówka były sprawdzane przy pomocy kamer termowizyjnych. Od rana w poszukiwaniach brali udział płetwonurkowie, alpiniści i psy tropiące. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Macieja Grzyba:

Nasz dziennikarz rozmawiał także z dowodzącym akcją Robertem Hanchem z krakowskiej policji: