Jeżeli komuś się wydawało, że sejmowa komisja śledcza ds. PKN Orlen skończyła pracę, to było tylko wrażenie. W przyszłym tygodniu zostanie zgłoszony wniosek o wznowienie prac tej komisji.

Zgodnie z ustawą prezydium Sejmu ma obowiązek zaproponować sprawozdawcy, który miał przedstawić sprawozdanie komisji śledczej, ale ponieważ to sprawozdanie byłoby dziś tylko częściowym, to propozycja Ligi Polskich Rodzin jest taka, by zamiast tej debaty na temat sprawozdania ustanowić komisję sledczą - mówił Roman Giertych, lider LPR.

Decyzja o zgłoszeniu takiego wniosku zapadła na spotkaniu rady sygnatariuszy paktu stabilizacyjnego PiS-u, LPR-u i Samoobrony. Komisja miałaby działać przez 5 miesięcy i przedstawić ostateczny raport. Na razie nie wiadomo, kto miałby zasiąść w tej starej-nowej komisji śledczej. Wiadomo jednak na pewno, że nie będzie tam takich „gwiazd sejmowych” jak Antoni Macierewicz czy Andrzej Celiński, bo nie ma ich w obecnym Sejmie.