Poprawia się stan zdrowia chłopca, który z objawami sepsy trafił do szpitala w Opolu. 15-latek mieszka w Brzegu. To już czwarta osoba z tego miasta, która w ostatnich dniach trafia do szpitala z objawami tej choroby.

Kiedy chłopiec trafił do szpitala - miał wysoką gorączkę, dreszcze i wybroczyny na ciele. Jak dowiedział się reporter RMF FM w szpitalu w Opolu, choroba dopiero się rozwijała. Dziecku podano silny antybiotyk. W tej chwili jego stan jest już dobry.

Wiadomo, że 15-latek kontaktował się z trzema innymi chłopcami, którzy z takimi samymi objawami trafili do opolskich szpitali kilka dni wcześniej.

Sprawę zakażeń wyjaśnia sanepid. Wkrótce mają być znane wyniki specjalistycznych badań.

Posocznica (sepsa) to zakażenie ogólne organizmu ze stałą obecnością bakterii i ich toksyn w krwiobiegu. Wywołuje wysoką gorączkę z dreszczami, przerzutowe ogniska ropne, zaburzenia w układzie krążenia, wyniszczenie chorego, a w konsekwencji prowadzi do śmierci.

Na zachorowanie najbardziej narażone są dzieci, osoby starsze, chorzy na AIDS i cukrzycy. Źródłem zakażenia są najczęściej już istniejące zmiany ropne np.: czyrak, zanokcica, ropień, z których bakterie wysiewają się do krwi.