„W moim przekonaniu Radosław Sikorski po paru latach wróci do polskiej polityki i będzie przez Polaków pragniony. Ośmiorniczki miną, kwestia paru lat i ludzie nie będą pamiętać. Jeszcze Polacy za nim zatęsknią” – mówi w Kontrwywiadzie RMF FM, w odpowiedzi na pytania słuchaczy, były premier Kazimierz Marcinkiewicz. „Ja Radkowi przypominam historię Jerzego Buzka, który był premierem i który odchodził z niesmakiem a po paru latach wszyscy przypomnieli sobie, że to był człowiek, który wprowadzał reformy, był odważny, podejmował decyzje” – dodaje Marcinkiewicz. Rada dla Sikorskiego? „Wyjazd za granicę, praca gdzieś na uczelni. On jest bardzo inteligentnym człowiekiem, ma dużą wiedzę i umiejętności. Jest bardzo lubiany i ceniony za granicą” – uważa gość RMF FM.

„W moim przekonaniu Radosław Sikorski po paru latach wróci do polskiej polityki i będzie przez Polaków pragniony. Ośmiorniczki miną, kwestia paru lat i ludzie nie będą pamiętać. Jeszcze Polacy za nim zatęsknią” – mówi w Kontrwywiadzie RMF FM, w odpowiedzi na pytania słuchaczy, były premier Kazimierz Marcinkiewicz. „Ja Radkowi przypominam historię Jerzego Buzka, który był premierem i który odchodził z niesmakiem a po paru latach wszyscy przypomnieli sobie, że to był człowiek, który wprowadzał reformy, był odważny, podejmował decyzje” – dodaje Marcinkiewicz. Rada dla Sikorskiego? „Wyjazd za granicę, praca gdzieś na uczelni. On jest bardzo inteligentnym człowiekiem, ma dużą wiedzę i umiejętności. Jest bardzo lubiany i ceniony za granicą” – uważa gość RMF FM.
Kazimierz Marcinkiewicz /Michał Dukaczewski /RMF FM

Były premier pytany o słuchaczy co sądzi na temat propozycji PiS odpowiada: "Zawziętość na 500 zł na dziecko jest duża, ale przestrzegałbym przed tym". "Danie 1000 zł ludziom, którzy zarabiają 20 lub więcej tys. zł miesięcznie jest śmieszne i niepotrzebne. To jest marnowanie pieniędzy" - uważa gość RMF FM.

Kazimierz Marcinkiewicz był również pytany o likwidację gimnazjów. "Zredefiniowałbym je" - mówi gość Kontrwywiadu. Dodaje, że na pewno nie likwidowałby ich. "One są drugą podstawówką zamiast być wstępnym liceum. Powinny być tworzone przy liceach" - komentuje. Jego zdaniem system 8+4 wcale nie był lepszy. "8-letnia szkoła podstawowa była świetną szkołą do urabiania ludzi. Być może to też zamysł PiS, żeby ludzi urabiać" - mówi gość Kontrwywiadu.

Kazimierz Marcinkiewicz odpowiada również na pytania o rząd Beaty Szydło i Platformę Obywatelską.