Sąd Okręgowy w Opolu poinformował, że na początku lutego przyszłego roku wyda wyrok ws. zadośćuczynienia i odszkodowania dla Tomasza Komendy, który - niesłusznie skazany za gwałt i zabójstwo nastolatki - spędził w więzieniu 18 lat. Komenda domaga się blisko 19 mln złotych.

Tragiczne wydarzenia, które zmieniły życie Tomasza Komendy, rozegrały się w noc sylwestrową na przełomie 1996 i 1997 roku. 15-letnia Małgorzata K. spędzała ją z koleżankami w dyskotece w Miłoszycach pod Wrocławiem. W trakcie zabawy wyszła przed budynek. Kilkanaście godzin później została znaleziona martwa na prywatnej posesji naprzeciwko dyskoteki. Zmarła wskutek wyziębienia organizmu i odniesionych ran. Przed śmiercią, jak się okazało, została brutalnie zgwałcona.

W 2004 roku za gwałt i zabójstwo nastolatki skazany został Tomasz Komenda: usłyszał prawomocny wyrok 25 lat więzienia.

Po kilkunastu latach i znalezieniu nowych dowodów prokuratura ponownie zajęła się sprawą, a w czerwcu 2017 roku poinformowała, że w związku ze zbrodnią zatrzymany został Ireneusz M. Prokurator postawił mu zarzuty zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem i zabójstwa piętnastoletniej Małgorzaty K.

Z kolei 16 maja 2018 roku Sąd Najwyższy uniewinnił Tomasza Komendę, uchylając wcześniejszy wyrok 25 lat więzienia.

Sąd Najwyższy zwracał wówczas uwagę, że już krótko po popełnieniu zbrodni pojawiły się wskazówki dot. potencjalnego sprawcy, ale "czynności podjęte wówczas nie doprowadziły do postawienia mu zarzutów". Tymczasem - zaznaczył SN - "po latach okazało się, że ta wskazana już na początku stycznia 1997 roku osoba (...) jest w tej chwili osobą podejrzaną w tej sprawie".

Sąd Najwyższy podkreślił również, że ostatnie ekspertyzy śladów z miejsca zbrodni, w tym badania DNA włosów znalezionych w pozostawionej na miejscu przestępstwa czapce, wykluczyły winę Tomasza Komendy.

Komenda, który niesłusznie spędził za kratami 18 lat, stara się o odszkodowanie i zadośćuczynienie.

Domaga się miliona złotych zadośćuczynienia za każdy rok pozbawienia wolności i niemal miliona złotych odszkodowania za doznane w związku z pobytem w więzieniu krzywdy, co daje w sumie kwotę niemal 19 mln złotych.

Ze względu na drastyczne szczegóły związane z wydarzeniami, które stały się udziałem Tomasza Komendy podczas niesłusznej odsiadki, proces przed Sądem Okręgowym w Opolu odbywa się z wyłączeniem jawności.

Dziś przesłuchano ostatnich biegłych z zakresu psychologii i psychiatrii. Biuro prasowe sądu nie wykluczało, że dzisiaj zapadnie wyrok. Według nieoficjalnych informacji, Tomasz Komenda przyjechał do Opola, by osobiście stawić się na publikacji wyroku.

Po trwających cztery godziny przesłuchaniach sąd poinformował, że wyrok w sprawie odszkodowania i zadośćuczynienia dla Tomasza Komendy zostanie ogłoszony na początku lutego przyszłego roku.

Opracowanie: