Izrael gotów jest dokonać ataku na sztab radykalnej organizacji Hamas także w Syrii - zapowiada dziennik "Haarec". W Damaszku ukrywa się Chalid Meszal, polityczny przywódca organizacji i prawdopodobnie kolejny cel izraelskich służb specjalnych.
Do ataku mogłoby dojść, gdyby Hamas zadecydował się przenieść swoją główną kwaterę z Gazy do Syrii - pisze izraelska gazeta, powołując się na miarodajne źródła wojskowe. Podobny atak może zostać też przeprowadzony na centrum innej organizacji - szyickich terrorystów z Hezbollahu w Libanie - ostrzega dziennik.
W sobotę w ataku izraelskim zginął przywódca Hamasu, Abdel Aziz al-Rantisi. Stało się to w niecały miesiąc po likwidacji przez siły izraelskie poprzedniego lidera i założyciela Hamasu, Szejka Ahmeda Jasina. W Gazie ponad 10 000 Palestyńczyków wzięło udział w pogrzebie Rantisiego, przysięgając "nieustającą i natychmiastową zemstę" Izraelowi.
