Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w niedzielę ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałami w woj. lubelskim, świętokrzyskim, śląskim, opolskim i dolnośląskim. Temperatura w poniedziałek wyniesie od 27 do 33 st. C.

Ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałem obowiązują też w woj. podkarpackim (bez południowej części), łódzkim (bez powiatów: łowickiego, kutnowskiego i łęczyckiego) i małopolskim (bez powiatu tatrzańskiego), centralnej i południowej części woj. mazowieckiego, a także południowo-wschodnich powiatach woj. wielkopolskiego.

Zagrożenie drugiego stopnia oznacza, że przewiduje się wystąpienie niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Zalecana jest duża ostrożność oraz śledzenie komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej. "Dostosuj swoje plany do warunków pogodowych" - apeluje Instytut.

Alerty pierwszego stopnia przed upałem obowiązują z kolei w trzech powiatach woj. podlaskiego: siemiatyckim, bielskim i hajnowskim.

Ostrzeżenia pierwszego stopnia oznaczają z kolei, że przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych. Również zalecana jest ostrożność i śledzenie komunikatów IMGW.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaleca, aby w związku z upałami ograniczyć przebywanie w pełnym słońcu, pić dużo niegazowanej wody, nie wychodzić - jeśli nie ma takiej potrzeby - z domu oraz unikać wysiłku fizycznego i picia alkoholu, który odwadnia organizm. Należy też pamiętać o noszeniu nakrycia głowy.

Podczas upałów nie można zostawiać dzieci w zamkniętym samochodzie. W razie wystąpienia objawów przegrzania organizmu - przyśpieszonego oddechu, temperatury, nudności, zawrotów głowy lub dreszczy - należy szukać pomocy, dzwoniąc na numery alarmowe 112 lub 999. Bez opieki w autach nie powinno się zostawiać również zwierząt.