Krótki, ale intensywny remont czeka w najbliższym czasie mieszkańców lokali spółdzielczych. Nowe przepisy nakazują bowiem, by przenieść liczniki gazowe w miejsca ogólnodostępne, czyli najczęściej na klatki schodowe.

Przeróbka instalacji to 3-4-dniowy bałagan w mieszkaniu. Nie obędzie się bez kucia i spawania.

Remont to nie tylko problem, ale i ogromne koszty. W Gdańsku przeniesienie rur i licznika w jednym tylko mieszkaniu może kosztować nawet ponad tysiąc złotych. Koszty te ponosi spółdzielnia, zatem tak naprawdę mieszkańcy.