Pożar w Puszczy Kampinoskiej pod Warszawą. Od kilku godzin strażacy walczą z ogniem, który w pewnym momencie obejmował aż 6 hektarów lasu w okolicach Palmir.

Jak dowiedział się reporter RMF FM, ogień już się nie rozprzestrzenia. Na szczęście płonęło poszycie, a nie drzewa więc powoli dogaszamy pożar - powiedział w rozmowie z naszym reporterem rzecznik straży pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim Mariusz Wyszyński.

Na miejscu jest 14 zastępów straży, w drodze z Warszawy jest także cysterna z wodą. Akcja jest trudna, ponieważ w rejon pożaru ciężko jest dotrzeć.

(abs)