Dziecko ma poranioną twarz, tył głowy i szyję, ale na szczęście nie są to rany zagrażające życiu. W mieszkaniu, w którym doszło do wypadku, odbywała się impreza alkoholowa.

To drugi przypadek pogryzienia przez psa w tym tygodniu. Wczoraj 10-letni chłopiec został dotkliwie pogryziony przez psa rasy amstaf w Krakowie. Dziecko jest już pod opieką lekarzy w szpitalu. Podobnie jak jego matka. Obydwoje mają pogryzione nogi. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.