Akcje pożarowe w dwóch kopalniach "Piekary" i "Mysłowice-Wesoła" na Śląsku. W tych dwóch zakładach doszło do tak zwanego pożaru endogenicznego. Jak zapewnia rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego, nikomu nic się nie stało.

Pożar endogeniczny powstaje w wyniku samozapalenia węgla. Bardzo często objawia się wydzielaniem gazów, a nie otwartym ogniem.