Na polanie w lasku w Burgundii we Francji trwa niezwykła budowa. Wznoszony jest tam średniowieczny zamek. Jego budowa może potrwać 25 lat, szacuje się, że będzie kosztować 11 mln euro.

Zamek budowany jest bez żadnej pomocy ze strony nowoczesnej technologii, dokładnie z takich samych materiałów i w taki sam sposób, w jaki budowano je w XIII wieku.

Ludzie, którzy pracują przy tej budowie, na przykład stolarze, czy też ci obrabiający kamienie wszystko muszą robić ręcznie. Nie mają do pomocy żadnych elektrycznych urządzeń. Pracują wyłącznie własnymi mięśniami, w tonach kurzu i wielu przyznaje, że jest to interesujące doświadczenie - twierdzi pomysłodawczyni budowy Maryline Martin.

Jest tylko jeden wyjątek: z powodu współczesnych norm bezpieczeństwa na budowach część robotników musi nosić ochronne obuwie, rękawice i okulary, szczególnie, gdy kłują dłutami kamienne bloki. Nie przeszkadza to jednak turystom – ten kawałek średniowiecza odwiedzać mają rocznie setki tysięcy wczasowiczów z różnych zakątków świata.