Poważny szok czekał pasażera samolotu lecącego z Melbourne w Australii do Wellington w Nowej Zelandii. Kiedy zamówił sałatkę wegetariańską i otworzył pojemnik z daniem, spod warzyw wyskoczyła... 4-centymetrowej długości żaba.

Z pomocą pospieszyła stewardesa i złapała płaza. Po wylądowaniu w Wellington żabkę spotkał smutny koniec - została uśpiona. Pasażer żąda teraz odszkodowania, a australijskie linie lotnicze, które dotknęła ta wpadka, zastanawiają się teraz "kto zje tę żabę".