Okres wakacji to, oprócz wypoczynku, także czas remontów na drogach, które oznaczają znaczne utrudnienia dla kierowców. Właśnie jutro zostanie zablokowane centrum Warszawy, bo drogowcy zamkną Aleję Niepodległości.
Układ komunikacyjny stolicy jest taki, że czasami wystarczy tylko jedna stłuczka, żeby sparaliżować centrum Warszawy, a remont strategicznego węzła transportowego to kolejne utrudnienia dla kierowców. Jutro drogowcy zamkną Aleję Niepodległości od trasy Łazienkowskiej do Koszykowej. Ruch z Mokotowa w stronę centrum zostanie poprowadzony objazdem, jednak korków nie da się uniknąć.
Jednocześnie zostanie wstrzymany ruch tramwajowy z Mokotowa na Żoliborz. Warszawiacy muszą uzbroić się w cierpliwość.
Wakacyjny horror przeżywają także ci, którzy podróżują „zakopianką”. Od poniedziałku w ciągu dnia jest zamknięty 12-kilometrowy odcinek trasy od Lubnia do Skomielnej Białej. Remont powinien zakończyć się jutro.
