W Waszyngtonie padły dzisiaj nieoficjalne informacje o możliwości wyjazdu naszych żołnierzy na granicę Izraela i Strefy Gazy. Wiadomo, że nasz kontyngent w Iraku będzie powoli redukowany.

Dzisiejsza wizyta ministra obrony narodowej, Jerzego Szmajdzińskiego, w Pentagonie zaowocowała pewnymi informacjami na temat dalszej działalności naszych wojsk u boku amerykańskich żołnierzy. Minister Szmajdziński nie potwierdził, ale też nie zaprzeczył informacjom o przeniesieniu naszych wojsk w rejon Strefy Gazy. Szmajdziński i sekretarz obrony USA, Donald Rumsfeld, byli w dobrych humorach, ale nie ujawniali żadnych szczegółów dotyczących tej sprawy. Znaczy, że mamy dobrą opinię w świecie i cenionych żołnierzy - mówił szef MON.

Podczas spotkania wyjaśniono natomiast kwestię pomocy dla polskiej armii. Wiadomo, że 100 milionów dolarów przeznaczymy na szkolenie 24 pilotów F-16, na dwa zestawy bezzałogowych samolotów szpiegowskich i nakolejną partię hamerów. Jednak nadal do końca nie wiadomo, kiedy jaką część pieniędzy otrzymamy jeszcze w tym roku, a jaką w kolejnym.