Jedna ze szkockich wiosek postanowiła oficjalnie wystąpić o zmianę nazwy, mimo że to właśnie ona była magnesem dla turystów. Mieszkańcy wioski "Zagubiona" mieli już dosyć kolekcjonerów pamiątek, którzy notorycznie kradli tablice z nazwą.

Tylko w ostatnich tygodniach znikło pięć tablic, każda o wartości ok. 200 dol. Najdłużej tablica utrzymała się 3 miesiące, najkrócej - niecałe 24 godziny.

Kilkudziesięciu mieszkańców "Zagubionej" postanowiło przechrzcić wioskę na "Zagubioną Farmę" twierdząc, że nowa nazwa nie będzie już aż tak atrakcyjna.

19:50