Łodzianie nie chcą spędzać ferii razem z mieszkańcami stolicy. Poszło o ceny zimowisk. Podobno kiedy warszawiacy jadą wypoczywać, kwatery w górach drożeją.

Goście ze stolicy zajmują większość miejsc noclegowych, a płacą przy tym więcej. Nic więc dziwnego, że organizatorzy łódzkich zimowisk przegrywali z Warszawą, gdy przyszło do rezerwacji pokoi i negocjacji cen. Ale problem dotyka nie tylko biur podróży, także osób indywidualnie wyjeżdżających z dziećmi na ferie.

Łódzkie biura podróży miały w tym roku problem ze sprzedażą zimowej oferty. Może gdyby łódzka młodzież miała ferie w innym terminie niż koledzy z Warszawy, byłoby po kłopocie?

Kuratorium w Łodzi jest „za”, ale terminy ferii ustala resort edukacji. Przez najbliższe lata tak się nie stanie - przewiduje Kamila Kamejsza z łódzkiego kuratorium. Za rok uczniowie z łódzkiego pierwsi rozpoczną ferie... razem z kolegami z mazowieckiego.