Poważne przeszkody stanęły na drodze kierowcom na Opolszczyźnie. Ale oni na to się godzą. Dobrowolne spotkanie samobójców - to podtytuł rajdu samochodów terenowych, który rozgrywany jest nad brzegami jeziora Turawskiego.

Wczoraj zawodnicy uczestniczący w rajdzie przeżyli bardzo ciężki dzień w gogolińskich kamieniołomach. Dzisiaj, przed kierowcami pojazdów terenowych, którzy zjechali tu z całej Polski kolejne wyzwania. Ale ni wszyscy zawodnicy staną dzisiaj do wyścigów – kilka samochodów nie wytrzymało wczorajszej karkołomnej jazdy. Na szczęście żaden z kierowców nie ucierpiał. Dzisiaj powinno być nieco łatwiej, choć organizatorzy i tak przygotowali na trasie sporo niespodzianek. Nad Jeziorem Turawskim na Opolszczyźnie jest nasz reporter, Cezary Puzyna. Posłuchaj jego relacji:

Foto: Sławek Kieler RMF

11:55