Panowie startujący w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski w Sopocie pierwszy dzień jeżdżenia pod górkę mają już za sobą. W 5 eliminacji wystartowało ponad 70 kierowców. Zawodnicy mieli do pokonania 3-kilometrowy odcinek drogi pod górę.
Najszybszy był Tadeusz Myszkier na Fordzie Escorcie, któremu zmierzono średnią prędkość 115 kilometrów na godzinę. Jeżdżący w barwach RMF lider Mistrzostw Polski – Jan Kościuszko, był wczoraj drugi, ale, jak przyznał, będzie musiał odbyć poważną, męską rozmowę ze swoim samochodem. „Mieliśmy kłopoty, kryzys techniczny – turbina zaczęła nam szwankować, a nie było czasu jej naprawiać.” – twierdzi Kościuszko. Jak jednak dodał były olbrzymie szanse na pierwsze miejsce. Być może poszczęści się dzisiaj. W Sopocie ponownie zawyją bowiem wyścigowe silniki. My trzymamy kciuki za Jana Kościuszkę startującego w barwach RMF.
Foto: Dariusz Proniewicz, RMF Trójmiasto
00:50
