Dziś przypada Międzynarodowy Dzień Pielęgniarki i Położnej. Pielęgniarki zapowiedziały, że jego obchody będą nietypowe - świętować go będą na ulicach Warszawy. Biały personel domaga się obiecanych im podwyżek płac i poprawy warunków pracy.
Chodzi m.in. o słynną ustawę „203”, gwarantującą 203 złote podwyżki dla pielęgniarek. Sejm uchwalił ustawę w grudniu 2000 roku. Wcześniej przez cały kraj przetoczyły się strajki, protesty, głodówki i okupacje prowadzone przez biały personel.
Szpitale i przychodnie zostały zobowiązane do wprowadzenia takich właśnie podwyżek. Część zakładów opieki zdrowotnej wypłaciła pielęgniarkom te pieniądze, część spraw trafiła do sądów pracy. Sporo z takich spraw zakończyło się sukcesem pielęgniarek, bo sądy nakazywały wypłaty podwyżek.
Przepisy ustawy „203” zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego Federacja Związków Pracodawców Zakładów Opieki Zdrowotnej. W grudniu ubiegłego roku TK przyznał rację pielęgniarkom, które dały rządowi czas na realizację wypłat. Termin upłynął z końcem kwietnia.
Foto Archiwum RMF
10:10
