Uszkodzenia sieci energetycznych oraz przerwy w dostawach prądu - to efekt gwałtownych nawałnic, które w nocy przeszły nad częścią Śląska. Przez pewien czas zasilania nie miało m.in. katowickie lotnisko.

Przerwy w dostawach prądu występowały również w rejonie Myszkowa i Lublińca oraz w Bytomiu. Podobnie było w okolicach Tarnowskich Gór i Miasteczka Śląskiego.

Do szpitala w Częstochowie trafili dwaj chłopcy porażeni pieronem; ich życie na szczęście nie jest zagrożone. Niedaleko Zawiercia od pioruna zapaliła się stodoła.

Służby kryzysowe ostrzegają, że także dziś w regionie można spodziewać się burz - miejscami gwałtownych. Będzie im towarzyszyć silny i porywisty wiatr.