Benedykt XVI po raz pierwszy opuścił Watykan. W rzymskiej bazylice św. Pawła za Murami odprawił nabożeństwo i modlił się przy grobie Apostoła Narodów. Przed południem papież spotkał się z gośćmi.

Podczas homilii w bazylice Benedykt XVI powiedział, że przykład Jana Pawła II - papieża misjonarza, który odbył ponad 100 pielgrzymek - jest niepowtarzalny. Wyznał jednak, że i on chciałby podróżować.

Ilekroć Benedykt XVI przywoływał postać Jana Pawła II, w bazylice rozlegały się brawa. Papież po raz pierwszy mówił o swych planach, dotyczących podróży, a sprawa ta jak wiadomo wzbudza ogromne zainteresowanie od pierwszych chwil jego pontyfikatu.

Na spotkanie z papieżem do bazyliki świętego Pawła za Murami przybyły tysiące osób. Na zakończenie wizyty Benedykt XVI spotkał się z benedyktynami ze znajdującego się tam opactwa.

Poniedziałek był już normalnym dniem pracy nowego papieża. Rano Benedykt XVI spotkał się z gośćmi, którzy przybyli na wczorajszą mszę inaugurującą pontyfikat nowego papieża. Najpierw przyjął przedstawicieli różnych wyznań i religii, m.in. zwierzchnika Kościoła anglikańskiego - Rowan Williams, oraz metropolita Cyryl z Patriarchatu Moskiewskiego. Potem na audiencji w auli Pawła VI Benedykt XVI spotkał się ze swoimi rodakami.

Dziś papież oficjalnie zaprezentował swój herb i osobistego sekretarza. Benedykt XVI zapowiedział także, że będzie kontynuował tradycję środowych spotkań z wiernymi. Pierwsza audiencja generalna już za dwa dni.