Łódzka prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie kradzieży czterech rakiet przeciwlotniczych "Strzała". O sprawie było głośno pod koniec marca, kedy to z pociągu jadącego ze Skarżyska Kamiennej na północ kraju ukradziono rakiety.

Transport był konwojowany przez czterech ochroniarzy. Strzały znaleziono tego samego dnia wieczorem w Jarosławiu na Podkarpaciu.

Prokuratura przesłuchała konwojentów, załogę składu i niektórych pracowników PKP. Zabezpieczono też ślady daktyloskopijne, ale żaden z dowodów ani żadne z zeznań nie pomogło w znalezieniu sprawców tej brawurowej kradzieży.

"Strzała" to przenośny przeciwlotniczy zestaw rakietowy konstrukcji radzieckiej, składający się z wyrzutni, pocisku rakietowego, mechanizmu startowego wielokrotnego użycia i źródła zasilania.

foto Archiwum RMF

23:10