Powodzie, które trwają w Indiach w Bangladeszu już trzy tygodnie spowodowały dotychczas śmierć co najmniej 1450 osób. W najbardziej dotkniętych powodziami regionach Indii, Asam i Bihar, zginęło co najmniej 550 osób.

Zdaniem organizacji humanitarnych, szacowana liczba ofiar jest znacznie zaniżona, gdyż z powodu odcięcia wielu miejscowości od świata nie napłynęły jeszcze wszystkie informacje dotyczące ofiar śmiertelnych i szkód materialnych.

W Bangladeszu straty materialne spowodowane powodzią szacuje się na 7 mld dolarów. Aż 3 miliony domów zostało zniszczonych.

Po ustąpieni wód na północy i w centrum Bangladeszu wybuchła epidemia cholery. Według danych Ministerstwa Zdrowia, dotychczas na tę chorobę zmarło siedem osób.